SPRiN Regulice
SPRiN Regulice Gospodarze
3 : 1
3 2P 1
0 1P 0
Polonia Luszowice
Polonia Luszowice Goście

Bramki

SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
90'
Widzów:
Polonia Luszowice
Polonia Luszowice
br. samobójcza

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Polonia Luszowice
Polonia Luszowice
Brak danych


Skład rezerwowy

SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Polonia Luszowice
Polonia Luszowice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Brak zawodników
Polonia Luszowice
Polonia Luszowice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Piotr Piwowarczyk

Utworzono:

07.12.2021

SPRiN Regulice - Polonia Luszowice 3:1 (2:0)

Bramki: 2x Maksymilian Prasak, Krzysztof Turek - Robert Starzykiewicz (samobójcza)

W pierwszym meczu rundy wiosennej SPRiN pewnie pokonał na własnym boisku Polonie Luszowice.

SPRiN: Piwowarczyk- Brzezoń, Bałuch, R. Starzykiewicz, Kołacz- Sikora (88' G. Starzykiewicz), P. Matusik, Praszek (65' Lizoń), K. Turek, M. Turek (75' Wójcik)- Prasak (80' Kadłuczka)

W meczu zadebiutowało 4 nowych gracz, to są Łukasz Bałuch, Robert Starzykiewicz, Maciej Praszek oraz Rafał Brzezoń. W meczu nie mógł zagrać zawieszony za kartki Maciej Matusik. Z kolei Filip Seremak najprawdopodobniej z powodu kontuzji straci całą rundę. Filipowi życzymy szybkiego powrotu do pełni sił i na boisko.

Od początku meczu gra toczyła się pod dyktando graczy Regulic. Goście swoich szans upatrywali w szybkich kontratakach. I to właśnie oni jako pierwsi byli bliżsi zdobycia bramki. Krystian Kołacz nie przeciął prostopadłego podania i napastnik wyszedł sam na sam z bramkarzem, jednak w decydującym momencie skiksował i piłka wpadła prosto w ręce Piwowarczyka. To była ich najlepsza okazja w całym meczu. W 10 minucie po ładnej, składnej akcji Maciej Praszek wyprowadził Prasaka na czystą pozycję, a ten bez problemu strzałem w długi róg otworzył wynik meczu. W 21 minucie meczu było już 2:0. Po długim podaniu Marka Turka, Maks Prasak wygarnął piłkę sprzed nosa bramkarzowi, zmylił obrońce i trafił do pustej bramki. W pierwszej połowie SPRiN miał jeszcze 3 świetne okazję, które mogły "zabić" mecz. Wojciech Sikora z ostrego kąta zamiast dograć do niepilnowanego Prasaka, który przed sobą miałby tylko pustą bramkę, starał się sam wykończyć akcję strzałem w krótki róg, jednak strzał był niecelny. Chwilę później Sikora w bliźniaczopodobnej sytuacji dograł na dalszy słupek, a świetnej okazji nie wykorzystał Paweł Matusik, jego strzał nogą w ostatniej chwili obronił bramkarz. Swoją okazję miał też Prasak z rzutu wolnego. Piłka po strzale z około 30-35 metrów otarła się o spojenie bramki.

W drugiej połowie gracze Polonii podeszli wyżej na połowę Regulic, nie pozwalając na aż tak swobodne rozgrywanie piłki. W 51 minucie skrzydłowy dośrodkował w pole karne Regulic, a Robert Starzykiewicz tak niefortunnie odbił piłkę głową, że ta wpadła do własnej bramki. Chwilę później sędzia podjął dość kontrowersyjną decyzję, wychodzący sam na sam Paweł Matusik okiwał bramkarza, a następnie został przez niego sfaulowany, sędzia nie dopatrzył się jednak przewinienia i nie podyktował rzutu karnego. W 75 minucie Paweł Matusik otworzył drogę do bramki Krzysztofowi Turkowi, a ten pewnym strzałem w długi róg ustalił wynik meczu. Polonia rzuciła się do odrabiania strat, ale ich kolejne ataki rozbijały się o dobrze grającą linie defensywy.

Pierwszy mecz i pierwsze zwycięstwo wiosną. Regulice miały pełną kontrolę nad meczem, ale mimo wszystko w poczynania zawodników wkradało się sporo błędów. Udanie zadebiutowali nowi zawodnicy, szczególnie dobrze pokazał się Maciej Praszek grający w środku pola, notując asystę. W kolejnym meczu SPRiN zagra na wyjeździe w Żarkach. Początek meczu w niedzielę o 11:00.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości